(Spaghetti al pesto di pomodori secchi)
Pesto alla Genovese już było, teraz czas na wersję sycylijską czyli pesto z suszonych pomidorów.
Składniki:
- 300g makaronu - tym razem użyłem gotowego spaghetti, najlepszej chyba włoskiej marki: De Cecco. Ich pasta jest, w przeciwieństwie do większości producentów "trafilata al bronzo" czyli wyciskana przez trafile (sita) z brązu.
- 100g pomidorów suszonych (w oleju)
- 70g migdałów
- 2 ząbki czosnku
- 4-5 liści bazylii
- 50g startego Parmezanu
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 60-80ml oliwy z oliwek
- sól do smaku
Wykonanie:
1. Przygotowujemy pesto:
- migdały sparzamy wrzątkiem i obieramy.
- obrane migdały prażymy na suchej patelni, na złoty kolor.
- uprażone migdały mielimy grubo w malakserze lub blenderze.
- zmielone migdały wyjmujemy i odkładamy na bok.
A teraz mała, magiczna sztuczka 😀 z malaksera/blendera wyjmujemy ostrza, myjemy i... wkładamy do zamrażarki na co najmniej 30 minut. Chodzi tutaj oto, żeby pesto w czasie blendowania się nie zagrzało i przez to nie utleniło, inaczej grozi to pogorszeniem smaku. Sposób ten przydaje się także przy robieniu Pesto alla Genovese.
- czosnek obieramy, przecinamy ząbki na pół i usuwamy ze środka kiełki (czosnek jest przez to łagodniejszy w smaku).
- do malaksera/blendera wrzucamy pomidory, czosnek, bazylię, ocet balsamiczny oraz sól i blendujemy ok. 30 sekund.
- dodajemy parmezan i blendujemy kolejne 30 sekund.
- powoli wlewamy oliwę, blendując krótkimi pulsami, do uzyskania pożądanej konsystencji.
- na koniec dodajemy migdały, krótko blendujemy raz jeszcze i, w razie konieczności dodajemy jeszcze trochę oliwy.
Gotowe pesto, o ile nie będzie z miejsca wykorzystane, możemy przełożyć do zamykanego szczelnie pojemnika i schować do lodówki. Można je tak przechowywać kilka dni.
2. Przygotowujemy makaron:
- makaron gotujemy al dente w dużej ilości mocno osolonej wody.
- ugotowany makaron odcedzamy (nie zapominając o zachowaniu ok. 1/2 szklanki wody w której się gotował).
- do naczynia w którym makaron zostanie wydany na stół wrzucamy odpowiednią porcję pesto i rozprowadzamy je kilkoma łyżkami wody w której gotował się makaron.
- wrzucamy odcedzony makaron i mieszamy go z pesto, w razie potrzeby dodając więcej wody.
- serwujemy posypany solidną porcją startego Parmezanu.
Smacznego! 😀
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz