Tagliolini estivi
Podzielę się dziś z Wami kolejnym makaronowym przepisem, w sam raz na letnie upały. Szukając inspiracji na niedzielny obiad, znalazłem ten przepis na mojej ulubionej stronie The Pasta Project (www.the-pasta-project.com – bardzo polecam każdemu miłośnikowi pasty) i już po pobieżnej lekturze wiedziałem, że po prostu muszę go wypróbować 😘.
Świeża pasta, niczego (poza samym makaronem oczywiście) gotować nie musimy, mnóstwo warzyw – czy może być coś lepszego na gorący, letni dzień? 👍
Zatem, noże w dłoń i zabieramy się do roboty.
Składniki (na 4 osoby 👱👱👱👱):
- 300g świeżego makaronu, długiego i niezbyt grubego typu (ja zrobiłem tagliolini ale może być też spaghetti lub, np. linguine)
- 2 łodygi selera naciowego
- 1 duża czerwona papryka (lub dwie małe)
- 1 cukinia
- 2-3 młode marchewki (zależy od wielkości)
- 15szt. pomidorków koktajlowych
- spora garść liści bazylii
- sok z połowy cytryny
- 2 ząbki czosnku
- Parmezan (najlepiej w płatkach)
- oliwa (najlepsza jaką mamy)
- sól i pieprz do smaku
- opcjonalnie: bulion wołowy (może być z kostki)
Wykonanie:
- seler i marchew obrać, cukinię i paprykę umyć i usunąć niejadalne części. Wszystkie warzywa posiekać w drobną kostkę;
- czosnek obrać i posiekać jak najdrobniej (odradzam praskę tym razem);
- wszystkie powyższe składniki wymieszać w dużej misce (docelowo powinien się w niej jeszcze zmieścić ugotowany makaron). Doprawić solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Polać całość solidnie oliwą i dokładnie wymieszać;
- miskę przykryć i pozwolić warzywom się marynować, w temperaturze pokojowej, przez godzinę lub dwie. Od czasu do czasu przemieszać;
- ugotować makaron al dente, w dużej ilości dobrze osolonej wody lub, jeszcze lepiej w bulionie (spróbujcie tej opcji, naprawdę warto);
- odcedzić, wymieszać z warzywami, w razie potrzeby doprawić solą i pieprzem.
Smacznego! 😀
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz