Mafaldine al ragù di canguro
Zdarza się Wam czasem, że macie w lodówce czy zamrażarce piękny kawałek mięsa i jednocześnie żadnego pomysłu na przepis, który byłby go wart? No, ja tak właśnie miałem z kangurem, który czekał cierpliwie na dzień kiedy w końcu wymyślę jak by go smakowicie zagospodarować.
I w końcu mnie olśniło. Jakby nie patrzeć, kangur, pomimo niejakiej egzotyczności (w każdym razie u nas) nadal jest jedną z odmian dziczyzny. A włoskie ragù z dziczyzny, w połączeniu z własnej roboty makaronem to jest właśnie to na co miałem ochotę.
Zatem, jeśli Wy też macie problem co zrobić z nadmiarowym kawałkiem kangura 😋, zapraszam...
Składniki (na 4 osoby👱👱👱👱)
1. Marynata:
- 0,5l czerwonego, wytrawnego wina
- 1 cebula
- 1 łodyga selera naciowego
- 1 marchew
- 3-4 gałązki świeżego tymianku
- 2 gałązki świeżego rozmarynu
- 2 liście laurowe
- 3-4 goździki
2. Ragù:
- 300g mięsa z kangura (oczywiście, może być także i inna dziczyzna)
- 100g Pancetty
- 1 cebula
- 1 łodyga selera naciowego
- 1 marchew
- 1 butelka (0,7l) passaty
- 100ml czerwonego, wytrawnego wina
- 100ml mleka
- gałązka świeżego rozmarynu
- 2-3 gałązki świeżego tymianku
- oliwa (jak zawsze – najlepsza jaką mamy)
- sól i pieprz do smaku
- natka pietruszki do posypania
3. Makaron:
- 400g makaronu, najlepiej świeżego w typie szerokich wstążek
Wykonanie:
1. Marynowanie:
- mięso pokroić na części, warzywa obrać i pokroić na kawałki (nie potrzeba zbyt drobno);
- do odpowiednio dużej miski wkładamy mięso, pokrojone warzywa i zioła i przyprawy, po czym zalewamy wszystko winem;
- mieszamy, przykrywamy miskę i odstawiamy do lodówki na minimum 12 godzin.
2. Ragù:
- wyjmujemy mięso z marynaty (pozostałe składniki wyrzucamy, nie będą nam już potrzebne i siekamy tak drobno jak potrafimy. Oczywiście, można też mięso po prostu zmielić ale siekane da nam ostatecznie znacznie ciekawszą teksturę;
- Pancettę kroimy w drobną kostkę;
- cebulę, marchew i selera obieramy i siekamy bardzo drobno (dobrze jest użyć mezzaluny, jeśli takową posiadamy);
- tymianek i rozmaryn obieramy z łodyżek i drobno siekamy;
- na głębokiej i dużej patelni, lub w rondlu rozgrzewamy solidny chlust oliwy i wrzucamy posiekane warzywa oraz zioła;
- smażymy ok. 8 minut, mieszając, do chwili kiedy zauważymy, że zaczynają się delikatnie złocić po czym dorzucamy Pancettę;
- smażymy kolejne 5 minut i dodajemy posiekane mięso kangura;
- smażymy dalej, znów 5 minut (mięso w tym czasie puści soki) i podlewamy wszystko winem. Redukujemy;
- kiedy wino odparuje, zmniejszamy ogień do minimum, wlewamy passatę, wszystko dokładnie mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem do smaku (ja dodałem jeszcze Harissę, bo lubię);
- dusimy pod przykryciem, na najmniejszym płomieniu, przez 3-4 godziny, od czasu do czasu mieszając i pilnując żeby ragù nam się nie przypaliło;
- po pierwszej godzinie duszenia dodajemy mleko a później, w razie potrzeby podlewamy wodą;
- kiedy nasze ragù jest gotowe, gotujemy makaron al dente, w dużej ilości mocno osolonej wody odcedzamy, wrzucamy na patelnię z ragù, wszystko dokładnie mieszamy i serwujemy natychmiast, posypując na talerzach siekaną pietruszką.
Smacznego! 😀
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz